Coś się kończy coś się zaczyna
11 października 2024, 22:12
Nie moja wina nie moja wina,
Coś się kończy a coś się zaczyna.
To moja wina. Nic to nie zmienia,
Nikt nie pyta, tylko sam siebie.
Co zrobić było można,
Czego się nie zrobiło.
A gdyby się zrobiło,
Czy cokolwiek by się zmieniło?
Może to determinizm,
Po co z tym walczyć?
Nic nie zostaje , pustka w środku.
Nie chcę zapełniać, nie chce próbować.
Kiedyś koniec przyjdzie,
Wtem rad będę.
Bez żalu bez uczuć bez płaczu bez goryczy.
Nie ma sensu dłużej, istnienie to idea.
Bez Ciebie, bez życia, bez troski i sensu.
Serce oddałem, duszę sprzedałem,
Nigdy nie zobaczysz mnie tego samego.
Szczęśliwy byłem lecz to już było,
Nie będzie już nigdy,
Tylko wspomnienie.
MT
Dodaj komentarz